[ Pobierz całość w formacie PDF ]
przypadku wykładów Adama Michnika czy Jacka Kuronia dochodziło parokrotnie do
awantur połączonych z rękoczynami. W mieszkaniu Kuronia doprowadziło to nawet do
ciężkiego pobicia paru osób, w tym do wstrząsu mózgu u jego syna, chyba wtedy
jeszcze ucznia czy studenta pierwszego roku, młodego chłopca. W innych przypadkach
nie obywało się bez obelg, szturchańców, czasami pobicia, spisywania personaliów,
wzywania do milicji, Służby Bezpieczeństwa, rewizji domowych, niepokojenia na ulicy,
szykanowania rodzin, usuwania ludzi z pracy, grożenia. W przypadku profesorów,
docentów represje te były mniej widoczne, sprowadzały się na przykład do zatrzymania
w drodze na wykład, odprowadzenia do komisariatu, przetrzymywania po kilkanaście
godzin, niekiedy zatrzymywania w aresztach policyjnych, nawet i na noc, ludzi, którzy
jechali do innego miasta, ażeby w ten sposób uniemożliwie im wygłoszenie wykładu.
Były też i inne formy, mianowicie represjonowanie osób, które dostarczały lokali na
wykłady. To byli różni ludzie. Czasami były to wdowy, czasami byli to emeryci, czasami
była to młodzież, czasami rodziny studiujących. Te represje sprowadzały się zazwyczaj
do tak zwanego postępowania przyśpieszonego, to znaczy przed kolegiami do spraw
185
wykroczeń. Kolegia dotychczas zajmowały się karaniem chuliganów, zakłócających
porządek publiczny, lub winnych takich wykroczeń, jak np. pobicie kogoś na ulicy. Tym,
którzy udostępniali swoje mieszkania na wykłady, groziły podobne kary: grzywny,
czasami aresztowanie. Kary grzywny sięgały do 5 tysięcy złotych, co w owym czasie było
równowartością miesięcznej pensji pracownika z wykształceniem średnim, a nawet
wyższym. Czyli były to dość poważne kary. Jeśli chodzi o ukaranie formalne, a nie
szykany to z wykładowców TKN, miałem honor być jedynym ukaranym formalnie.
Mianowicie w 1979 r. stanąłem przed kolegium do spraw wykroczeń w dzielnicy Mokotów
w Warszawie i zostałem skazany na grzywnę 5 tysięcy złotych za wygłoszenie wykładu o
polskim państwie podziemnym w latach II wojny światowej. Domagałem się wtedy
zamiany tej grzywny na areszt, ale mój wniosek odrzucono. W przypadku pomocników,
ludzi młodszych, takie represje były dużo częstsze i po kilku miesiącach działania TKN-u
stały się notoryczne, to znaczy właściwie nie było tygodnia bez jakichś represji wobec
kogoś.
Czy mógłby pan przedstawić dokładniej rodzaje wykładów, seminariów, na przykład
tematy i ilość zajęć?
Ponieważ nie mam przy sobie dokumentacji, mogę operować tylko pamięcią i
przykładami. Nie jestem w stanie przedstawić pełnego wykazu wykładów. Sądzę, że
prędzej czy pózniej wydana zostanie książka o działalności Towarzystwa Kursów
Naukowych, zapowiadana przez Wydawnictwo Aneks" w Londynie. Myślę, że
znajdzie się tam wykaz wykładów i seminariów, jak również wybór tekstów wykładów i
dane organizacyjne. Nie dysponując takimi materiałami mogę powiedzieć o tym,
co pamiętam. Otóż w pierwszym roku akademickim działalności, w ciągu kilku
pierwszych miesięcy (praktycznie od listopada 1977, od lutego już wykłady pod firmą
TKN do maja 1978) było 120 wykładów. Niektóre wykłady były jednorazowe, ale pro-
wadzono też 13 cykli tematycznych. W sumie zanotowano na tych wykładach tysiąc
kilkuset słuchaczy. Nie było żadnych kart wstępu, nie rejestrowano, oceniano na oko, ilu
jest słuchaczy. Nie pytano również nikogo o nazwisko. Sam mówiłem do ludzi, których
nazwisk nie znałem. Niekiedy do dziś spotykam słuchaczy, którzy mi przypominają, że
byli na moich wykładach, a których ja oczywiście nie pamiętam. Jeśli chodzi o to, jakie
wykłady były prowadzone, to w poprzednich odpowiedziach podałem ogólny zarys tema-
tów. W pierwszych dwóch semestrach, to znaczy w roku akademickim 1977/78,
wykładano: Adam Michnik Z dziejów Polski Ludowej, Tadeusz Kowalik Z historii
gospodarczej i z historii myśli ekonomicznej Polski współczesnej, Jerzy Jedlicki O
współczesnych ideologiach politycznych, Jan Strzelecki Przegląd wielkich dyskusji
trzydziestolecia powojennego, Bohdan Cywiński Sprawa polska w myśli politycznej i
mentalności społecznej epoki zaborów, Tomasz Burek Literatura jako wyraz świadomości
społecznej (jest to szczególnie znamienne, jako że Tomasz Burek jest synem
Wincentego Burka, przedwojennego radykalnego pisarza chłopskiego, a on sam
jest pracownikiem naukowym Instytutu Badań Literackich), Andrzej Tyszka Tradycje i
realizacje kultury socjalistycznej, Społeczne problemy wychowania przedstawiał Adam
Stanowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego; Irena Nowakowa (socjolog)
Scentralizowana struktura władzy a życie społeczne, Stefan Amsterdamski (filozof nauki)
186
Społeczne problemy nauki, Andrzej Werner (krytyk literacki i artystyczny) Ideowe
oblicze polskiego kina, Jacek Kuroń Społeczeństwo a wychowanie, Wiktor Woroszylski
(rusycysta, slawista) Wybrane zjawiska i problemy nowej literatury rosyjskiej i wreszcie,
jak wspomniałem, ja zajmowałem się nowszą czy najnowszą historią polityczną Polski.
Były także prowadzone seminaria dla grupy niewielu osób czy kilkunastu stałych
słuchaczy, na poziomie już na ogół wymagającym kilku lat studiów uniwersyteckich; prze-
ważnie w zakresie historii myśli politycznej, dziejów ideo^ logii, filozofii, socjologii. Te
zajęcia miały też poważne znaczenie.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]