ebook - do ÂściÂągnięcia - download - pdf - pobieranie

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Przełknęła łyk swego wonnego świństwa.
 Wczoraj wieczorem dzwoniłam do Nicole. Pamięta pan? To ta przyjaciółka Karoliny, której zgotował pan taką
rozkoszną historię w piątek w nocy. Prawdziwy fajerwerk...
v
 Mimo wszystko, moja droga, to właśnie pani była reżyserem tego przedstawienia.
 Przyznaję, że tak. Przynajmniej częściowo. I tamtego wieczoru wszystko wskazywało na to, że jest panem po
prostu oczarowana. Czyż nie? Podzieliłam się z nią" swymi wątpliwościami. I oto jest gotowa zająć się panem.
 Jak to pani rozumie?
 Tak jak to ona sama zrozumiała.
Kostka lodu pobrzękiwała w mojej szklance niczym pęknięty dzwoneczek.
140
 Załatwione  odrzekłem.  Ale tym razem z Rosalie jako partnerką.
I dodałem:
 Jeśli ona zechce...
Nie powiedziała ani tak, ani nie.
W koszyczku na owoce znajdowały się cztery banknoty pięciusetfrankowe. A więc te zacne damy zapłaciły rowniez za
Rodryga, co było z ich strony bardzo sympatyczne. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bajkomoda.xlx.pl
  • Cytat

    Ad hunc locum - do tego miejsca.

    Meta