ebook - do ÂściÂągnięcia - download - pdf - pobieranie

[ Pobierz całość w formacie PDF ]

więzy porządku, a ludzie spadają z nieba prosto do piekła.
Dokładnym przeciwieństwem Aryjczyka jest %7łyd.
W żadnym narodzie świata instynkt samozachowawczy nie jest tak silnie rozwinięty
jak w "narodzie wybranym". Najlepszym tego dowodem jest fakt, że ten naród wciąż istnieje.
Czy jest gdzieś naród, który przez ostatnie dwa tysiące lat tak niewiele zmienił swoją
wewnętrzną osobowość jak rasa żydowska? Jaka rasa była w rzeczywistości zaangażowana
w większe rewolucyjne zmiany niż ta i jeszcze przeżyła bez szwanku to najokropniejsze
nieszczęście? Jakże te fakty oddają ich zdecydowaną wolę życia i utrzymania gatunku.
Intelektualne zdolności %7łydów rozwinęły się w ciągu wieków. Dzisiaj myślimy o %7łydzie
- sprytny i w pewnym sensie tak samo było w każdej epoce.
Autentycznx Aryjczyk był prawdopodobnie nomadem, a dopiero pózniej, po pewnym
czasie, osiedlił się - to dowodzi, że on nigdy nie był %7łydem! Nie, %7łyd nie jest nomadem,
ponieważ nawet nomadowie mieli określony stosunek do pracy. Praca tak długo była
podstawą ich dalszego rozwoju, dopóki nie posiedli koniecznych, umysłowych właściwości.
Ale nomadowie posiedli umiejętność tworzenia ideałów, tak więc ich koncepcja życia może
być obca aryjskiej rasie, ale nie obojętna. Ta koncepcja nie miała miejsca w przypadku %7łyda,
on nigdy nie był nomadem, był pasożytem na ciele innych narodów. Zdarzało się, że
opuszczał dotychczasową sferę swego życia, nie dla własnych zamiarów, ale w
konsekwencji wydalenia go przez narody, których gościnności nadużywał. Jego rozmnożenie
na całym świecie jest typowe dla pasożytów! On zawsze poszukuje nowych żerowisk dla
swojej rasy.
Jego życie wewnątrz innych narodów może trwać po wieczne czasy, jeżeli tylko uda
mu się wywołać wrażenie, że stanowi on nie problem rasowy, ale "wspólnotę religijną". Jest
to pierwsze, wielkie kłamstwo!
Aby istnieć jako pasożyt wewnątrz narodu, %7łyd musi się posłużyć pracą, aby
zaprzeczyć swojej prawdziwej wewnętrznej naturze. Im bardziej inteligentny jest po-
szczególny %7łyd, tym większe osiągnie powodzenie w swoim oszustwie. Może powiedzie mu
się tak dobrze, że większa część społeczeństwa uwierzy, że %7łyd naprawdę jest Francuzem
albo Anglikiem, Niemcem albo Włochem, chociaż innej wiary.
Obecny rozwój ekonomiczny prowadzi do zmian w socjalnym rozwarstwieniu narodu.
Gdy drobny przemysł stopniowo obumiera, robotnik ma coraz rzadziej możliwość
bezpiecznej egzystencji, nawet skromnej, i w sposób widoczny staje się proletariuszem.
Rezultatem tego jest "robotnik fabryczny", którego cechą charakterystyczną jest brak
zdolności do podjęcia życia, jako jednostki. On nie posiada nic w najprawdziwszym
znaczeniu tego słowa: podeszły wiek oznacza dla niego cierpienie, które ledwo można
nazwać życiem.
Podobna sytuacja wymagająca pilnego rozwiązania miała już kiedyś wcześniej
miejsce i rozwiązanie to znaleziono. Emerytowani urzędnicy, szczególnie państwowi, stawali
się robotnikami rolnymi i rzemieślnikami. Oni także nic nie posiadali w dosłownym sensie.
Państwo znalazło wyjście z tego niezdrowego stanu rzeczy, wzięło na siebie
odpowiedzialność za pomyślność swoich poddanych, którzy nie byli w stanie zabezpieczyć
się na stare lata i ustanowiło emerytury i renty. Dzięki temu cała klasa pozbawiona własności
została zręcznie wyprowadzona z socjalnej nędzy i przywrócona ciału narodu.
W pózniejszych latach państwo i naród musiały stawić czoła tym samym problemom,
ale na daleko większą skalę. Nowe masy ludzi liczone w milionach stale przemieszczały się
z wiosek do miast, żeby zarobić na życie, jako robotnicy fabryczni w nowych zakładach
przemysłowych.
W ten sposób powstaje obecnie nowa klasa, na którą należy zwrócić choćby
niewielką uwagę, ponieważ nadejdzie dzień, kiedy znowu padnie pytanie, czy naród ma dość
siły, aby własnym wysiłkiem ponownie odzyskać tę klasę dla społeczeństwa, różnice klasowe
będą się poszerzać, aż nastąpi "pęknięcie".
Gdy mieszczaństwo ignorowało najtrudniejsze zagadnienia i pozwalało toczyć się
sprawom swoim biegiem, %7łyd brał pod uwagę nieograniczone możliwości rzutujące na
przyszłość. Z jednej strony robił użytek z kapitalistycznych metod służących wyzyskiwaniu
ludzi do ostateczności, a z drugiej był gotowy do poświęceń i wkrótce pojawił się jako lider w
walce przeciw sobie. "Przeciw sobie" to oczywiście tylko przenośnia, ponieważ ten wielki
mistrz kłamstwa bardzo dobrze wie, jak wyjść z czystymi rękami i innych obciążyć winą.
Ponieważ posiada tupet umożliwiający mu kierowanie masami, którym nigdy nie przychodzi
na myśl, że jest to najbardziej haniebna zdrada wszystkich czasów.
%7łydowski sposób postępowania jest następujący: zwraca się do robotników, udaje
współczucie dla ich losu lub oburzenie z powodu ich ubóstwa, aby zyskać ich zaufanie. Stara
się analizować prawdziwe lub zmyślone trudności ich życia i wzmagać w nich pragnienie
zmiany egzystencji. Z nieprawdopodobną bystrością wzmaga żądanie socjalnej
sprawiedliwości we wszystkich ludziach aryjskiego pochodzenia i walczy o usunięcie
socjalnego zła w jasno określonym celu. Tworzy doktrynę marksistowską.
Przez przemieszanie problemów nie do rozwiązania z całą masą słusznych
socjalnych żądań, zapewnia popularność doktrynie, podczas gdy z drugiej strony wywołuje u
skromnych ludzi niechęć do popierania pretensji, które prezentowane w takiej formie okazują
się błędne od samego początku, mało tego - niemożliwe do realizacji.
Pod płaszczykiem socjalnych idei ukryte są prawdziwe szatańskie zamiary i są one z
bezczelną szczerością otwarcie pokazywane. Przez kategoryczne podważanie wartości
jednostki, jak również wartości narodu i rasowej doniosłości, niszczy elementarne zasady
całej ludzkiej kultury, która jest oparta na tych czynnikach.
%7łyd dzieli marksistowską organizację masowej Zwiatowej nauki na dwie kategorie,
które pozornie rozdzielone - naprawdę tworzą nierozłączną całość; są to - ruch polityczny i
gospodarczy.
Ruch robotniczy jest bardziej pociągający. Oferuje on robotnikowi pomoc i
zabezpieczenie w ciężkiej walce o egzystencję z powodu chciwości i krótkowzroczności
pracodawców, a także możliwość uzyskania lepszych warunków życiowych. Jeżeli robotnik
wzbrania się przed powierzeniem swego losu kaprysom ludzi często bez serca i z małym
poczuciem odpowiedzialności, przed oddaniem im obrony swego prawa do życia jako
człowieka, w czasie gdy państwo - tj. zorganizowane społeczeństwo - praktycznie nie zwraca
na niego najmniejszej uwagi, musi sam zabezpieczyć swoje interesy. Teraz, gdy tak zwane
narodowe mieszczaństwo zaślepione pieniędzmi stawia przeszkody w walce o warunki życia
i nie tylko sprzeciwia się, ale powszechnie i aktywnie działa przeciw wszelkim próbom
skrócenia nieludzko długiego dnia pracy, przeciw położeniu kresu pracy dzieci, ochronie
kobiet i stworzeniu I warunków zdrowotnych w fabrykach i mieszkaniach - ! inteligentniejszy
%7łyd ujmuje się za pokonanymi. stopniowo przejmuje kierownictwo ruchu związkowego, tym
łatwiej, że nie chodzi mu o rzeczywiste usunięcie socjalnego zła, ale stworzenie ślepo
posłusznej bojówki w zakładach przemysłowych, w celu zniszczenia niezależności
gospodarki narodowej .
%7łyd, stosując przemoc, pozbywa się na tym polu wszystkich konkurentów. Przy [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bajkomoda.xlx.pl
  • Cytat

    Ad hunc locum - do tego miejsca.

    Meta